Pomimo pozycji lidera w ligowej tabeli, kwestia awansu pozostawała nierozstrzygniętą aż do ostatniej kolejki rundy wiosennej. Jako, że od kilku lat byliśmy zmuszeni jeździć po wojewódzkich kartofliskach, realna szansa przejścia szczebel wyżej zaczęła mocno nakręcać łomżyńską społeczność. Tym bardziej, że ostatni awans mieliśmy okazję świętować w 2011 roku – 12 lat temu!
Dzięki pracy klubowego działu medialnego o meczu było głośno w całej Łomży i regionie. My sami również prowadzimy sporą mobilizację we własnych szeregach i oczywiście stosowne przygotowania. Dzień meczowy zaczynamy od zbiórki i pochodu w kierunku stadionu.
Sam młyn to ponad 150 nieustannie zaangażowanych w doping szalikowców. Wspierają nas wszystkie FanCluby i delegacja 10 Stomilowców z flagą – wielkie dzięki Panowie!
Szybko objęte prowadzenie jednoznacznie rzucało stwierdzenie, że „Awansu nadszedł czas!„, co było motywem przewodnim naszej oprawy. Prezentujemy do tego sektorowkę z herbem klubu, a po bokach szybko pojawiają się race i świece dymne.
Z końcowym gwizdkiem zaczyna się prawdziwa euforia. Wybiegamy na murawę, świętując razem z piłkarzami i zarządem upragniony od lat awans. W kibolskim stylu nie brakuje przy tym wszelakiej pirotechniki.
Po wszystkim zabieramy naszych przyjaciół na imprezę, gdzie opijanie sukcesu nie przerywa nawet wschód słońca.
Jako kibice chcielibyśmy podziękować i złożyć wyrazy uznania piłkarzom, sztabowi szkoleniowemu, zarządowi klubu i wszystkim szczerze zaangażowanym w jego funkcjonowanie za wkładany każdego dnia ogrom pracy. Tylko dzięki wam było to możliwe!
DRUŻYNA – KLUB – KIBICE
W jedności siła, ŁKS jedna rodzina!
W niedzielę (18.06.2023) jesteśmy obecni w 7 osób na meczu: GKM Grudziądz – Apator Toruń
