Relacja z wyjazdu do Augustowa

W sobotę wybieramy się wycieczką samochodową do Augustowa na szlagier piłki nożnej Sparta Augustów – Łomżyński Klub Sportowy.

Tego dnia towarzyszy nam Stomil Olsztyn (20 osób), Sparta Szepietowo (7 osób) oraz gościnnie Polonia Bydgoszcz (20 osób), w sumie pod koniec pierwszej połowy pod stadion docieramy w 106 osób z 3 flagami (w tym jedna Sparty Szepietowo).

Rozgrywki stojącej na niesamowitym sportowym poziomie IV ligi podlaskiej piłki nożnej organizowane są przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku. Na stadion nie wejdziesz, na mecz standardową trasą
i oficjalnie zorganizowanym wyjazdem nie dojedziesz, ale to wszystko rekompensuje jedno, znowu mogliśmy się poczuć jak gwiazdy telewizji! Już przy wysiadaniu z aut otoczyli nas fani, z każdej strony kamery, rozdawanie autografów, wywiady, coś niesamowitego.

Mimo bardzo drogich biletów stadion pękał w szwach, wiadomo piłka nożna w Polsce stoi na bardzo wysokim poziomie i frekwencja na meczach w naszym kraju jest ewenementem na skalę światową, w szczególności duża w tym zasługa milicji obywatelskiej, która jak zawsze nie zawiodła i również tego dnia licznie zebrała się pod kasami, z tego też powodu kolejny raz w tym sezonie nie dane nam było wejść na obiekt i zmuszeni byliśmy do oglądania tego wielkiego widowiska zza ogrodzenia.

Kilkoma okrzykami wspieramy naszych piłkarzy, którzy przegrywają to spotkanie 3:1 , niestety z powodu gęstej atmosfery nie dane nam było obejrzeć to spotkanie do końca i kilkanaście minut przed końcem spotkania ruszamy do domu. Podczas powrotu zatrzymujemy się w lokalu gastronomicznym aby wspólnie całą kibicowską rodziną zjeść sobotni obiad. Podczas jego spożywania, kilkanaście osób stojących przed lokalem zostaje napadniętych przez zniecierpliwionych i odurzonych jakimiś substancjami bandytów w kominiarkach, którzy mieli na sobie granatową odzież z napisem „Policja”. Pacyfikacja na wysokim poziomie, bicie pałami gdzie popadnie, strzelanie gazem, wciąganie do kabaryn i rozdawanie mandatów.

Po tym wspaniałym popisie inteligencji i wzorowym przykładzie „wiernej służby Narodowi” spadkobierców Milicji Obywatelskiej i Gestapo w spokoju mogliśmy wrócić do naszych domów. Pozdrawiamy wszystkich obecnych, dziękujemy za wsparcie wszystkim braciom i do następnego!

Autor: D.