Relacja z meczu z Bronią

Na spotkanie z Bronią nie przeprowadzamy jakiejś specjalnej mobilizacji. Przy czwartym poziomie buraczanej ligi, 7 porażkach z rzędu i ostatnim miejscu w tabeli wiadomo, że na mecz i tak przyjdą tylko najwierniejsi i najbardziej cierpliwi…

W trakcie meczu wystawiamy ok. 70-osobowy młyn, wywieszamy 4 flagi (w tym jedna Sparty Szepietowo – wspierają nas w 5 osób). Pod koniec pierwszej połowy prezentujemy skromną oprawę złożoną z sektorówki i materiałowych pasów. Przez całe spotkanie prowadzimy doping, który nie ponosi piłkarzy do zwycięstwa. Trzeba jednak im przyznać, że walczyli i się starali. Na całym stadionie nędza jakiej dawno nie było, gdzie są Ci pikole i MŁKS, którzy tak głośno i często narzekali na kibiców od strony rzeki? Gości 0, mimo, że mobilizowali się do nas na wyjazd.

Autor: D.