Na najdalszy ale również najciekawszy wyjazd w rundzie wiosennej do Elbląga mobilizujemy się od dobrych 2 tygodni. Na mieście rozwieszamy ponad 500 plakatów oraz transparenty a do sieci wrzucamy zapowiedź.
Mimo fatalnej gry naszych piłkarzy, gdzie zamiast górnej tabeli będziemy walczyli do końca sezonu o utrzymanie udaje nam się wybrać w liczbie 115 osób. Tego dnia wspierają nas bracia z Szepietowa w 7 osób oraz goście z Vozdovac Belgrad w sile 6 osób.
Podróż przebiega spokojnie mimo, że przed wyjazdem niebiescy wyłapują za byle piwo czy sikanie i walą parę mandatów. Wejście na stadion przebiega bardzo sprawnie, a obok sektora ustawiono catering z kiełbaskami oraz browarem.
Wywieszamy 5 flag, w tym po jednej ze strony Sparty Szpietowo oraz Vozdovaca Belgrad. Przez całe spotkanie prowadzimy dobry doping, czego nie można powiedzieć o gospodarzach. Jak sami się określili wystawiają 250 osobowy młyn, wywieszają 8 flag oraz prezentują oprawę ze sporą ilością pirotechniki co daje dobry efekt.
W drugiej połowie odpalają kilkanaście rac oraz zaczynają wymianę uprzejmości na którą nie pozostajemy dłużni. Piłkarze przegrywają kolejne spotkanie co nas nie dziwi (ostatnie zwycięstwo na wyjeździe z naszym udziałem odnieśli w Grajewie 30 sierpnia!). Powrót do Łomży spokojny, z lekkim zabarwieniem alkoholowym
Dzięki za wsparcie dla Sparty, Vożdovaca i Fan Clubów!
Autor: Kibic
Zdjęcia z meczu Olimpia Elbląg – ŁKS Łomża:
