Relacja z meczu z rezerwami Jagi

ŁKS Łomża - Jagiellonia II Białystok

W tym sezonie dane nam było zmierzyć się z rezerwami naszych wschodnich sąsiadek. Spotkaniu nadawała smaczek wiadomość, że kibice Jagiellonii złożyli zapytanie o bilety, więc można było ich się spodziewać. Na parę dni przed meczem jednak napisali, że wolą iść na pożegnanie swojego piłkarza, niż spotkać się z dawnym lokalnym rywalem.

Oczywiście tą decyzję potępiliśmy (na meczu pokazujemy co o tym myślimy). Po tej informacji niestety ludziom delikatnie „zeszło ciśnienie”, co dało się odczuć w dzień meczu. Przed meczem dostajemy info, że ktoś kręci się po mieście i trzech młodych muszkieterów zostaje „kulturalnie” odprawionych do domu. Na samym meczu zbiera nas się około 200-250 osób. Z nami bracia z Szepietowa, których milicja trzyma pod stadionem praktycznie przez cały mecz i chłopaki wchodzą na dopiero na ostatnie 3 minuty meczu!

Wieszamy 3 flagi, a w drugiej połowie przewietrzamy starą sektorówkę i odpalamy do tego białe i czerwone świece dymne oraz petardy hukowe. Po meczu psiarnia zaczyna świrować: na stadionie pojawili się technicy i majstrowali coś przy pozostałościach po piro. Na mieście odbywają się ganianki z psami. Dowiadujemy się, że poszedł odgórny rozkaz „przytemperowania” całego środowiska. Ogólnie nie wygląda to kolorowo, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.

Po meczu odbył się koncert FORTECY i PSG Klika. Docierają na niego osoby, którym udaje się ulotnić przed niebieskimi. Podziękowania za wsparcie dla Sparty, oraz wszystkich FC!

Autor: Kibic

Zdjęcia z meczu ŁKS Łomża – Jagiellonia II Białystok

Komentarze są wyłączone.